żeby nie było, że moja prywatna, osobista Walentynka
nic ode mnie nie dostała ;D
przód
tył
i parę zbliżeń :)
Papier ten z scrap.com.pl
całość przetuszowana tuszami Latarni Morskiej
już po publikacji w ruch poszedł jeszcze czerwony tusz...
ale już nie będę zmieniać fotek...
tym bardziej, że zawieszka wdzięcznie już "dynda" w naszym autku :D
komentarz do komentarza:
"...wiesz...troszkę zasłania ludzi wchodzących na pasy z prawej strony...
...ale idzie się przyzwyczaić..."
***NO COMMENTS***
już po publikacji w ruch poszedł jeszcze czerwony tusz...
ale już nie będę zmieniać fotek...
tym bardziej, że zawieszka wdzięcznie już "dynda" w naszym autku :D
komentarz do komentarza:
"...wiesz...troszkę zasłania ludzi wchodzących na pasy z prawej strony...
...ale idzie się przyzwyczaić..."
***NO COMMENTS***
WOOOW, rewelacja! Genialna zawieszka :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł, super zawieszka :))
OdpowiedzUsuńale superowa śliczna .... napewno twoja walentynka była zachwycona pozdawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńwow. Cudne i urocze!!! piękne
OdpowiedzUsuńAle fajna:))))jestem pewna ze walentynka spodobała się obdarowanemu!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu UHK Gallery
Rewelacyjna! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń